Listen to O Ty, co mieszkasz sam on the English music album Jezu ufam Tobie by Jezu ufam Tobie, only on JioSaavn. Play online or download to listen offline free - in HD audio, only on JioSaavn. Ufam Tobie, boś Ty wierny, Wszechmocny i miłosierny. Dasz mi grzechów odpuszczenie, Łaskę i wieczne zbawienie. Akt miłości Boże, choć Cię nie pojmuję, Jednak nad wszystko miłuję. Nad wszystko, co jest stworzone, Boś Ty dobro nieskończone! Akt żalu Ach, żałuję za me złości, Jedynie dla Twej miłości. Bądź miłościw mnie I tu znowu możemy powiedzieć, że szczytem byłaby wszechmoc. Ktoś, kto jest wszechmocny, jest w stanie najskuteczniej zaradzić każdej mojej trudnej sytuacji. Kiedy więc mówię: „Jezu, ufam Tobie”, wyrażam wiarę w Jego miłość do mnie i w Jego wszechmoc, nie muszę obawiać się o przyszłość. Akt nadziei Ufam, Tobie, bos Ty wierny, wszechmogacy i milosierny; Dasz mi grzechow odpuszczenie, laske i wieczne zbawienie. Akt milosci Boze, choc Cie nie pojmuje, jednak nad wszystko miluje.Wierze w Ciebie, Boze zywy, W Trojcy jedyny, prawdziwy. Będę śpiewał Tobie, Mocy moja Ty Panie jesteś mą nadzieją Tobie ufam i bać się nie będę Wielki Piątek, 15.04.2022 Jezu ufam,ufam Tobie G D 1. Kiedy twoje serce grzechem zbrukane jest D7 G Kiedy kryje tylko lęk Jezu ufam,ufam Tobie G D 1. . Obraz Jezu ufam Tobie związany jest z kultem Miłosierdzia Bożego, który rozpowszechniał się od drugiej połowy lat 30. XX wieku. W chrześcijaństwie jest to największy przymiot Boga, polegający na przebaczaniu grzesznikom. Obraz Jezu ufam Tobie znany jest też pod nazwą obrazu Jezusa Miłosiernego. Związana jest z nim historią świętej Faustyny Kowalskiej – zakonnicy, mistyczki, stygmatyczki i wizjonerki. To właśnie ona dała szczegółowe wskazówki malarzom, jak powinni namalować obraz Jezu ufam Tobie. Święta Faustyna doznawała licznych wizji i objawień. Jedno z nich dotyczyło właśnie powstania tego obrazu. Jezus miał się jej objawić 22 lutego 1931 r. w celi klasztoru w Płocku. Miał też nakazać namalować obraz przedstawiający to objawienie oraz zapewnić, że dusza czcząca ten obraz nie zginie oraz dozna wszelkich innych łask. Obraz Jezu ufam Tobie Obraz Jezu ufam Tobie przedstawia wizerunek Chrystusa zmartwychwstałego udzielającego ludzkości łask wysłużonych na krzyżu. Pierwszy obraz Jezu ufam Tobie namalował w 1934 r. Eugeniusz Kazimirowski, ale obraz nie spodobał się świętej Faustynie. Jak wyjaśniała, nie odpowiadał on pięknu jej wizji. Prace nad pierwszym obrazem Jezu ufam Tobie autorstwa Eugeniusza Kazimirowskiego trwały pół roku. Pierwszy raz został pokazany publicznie wiosną 1935 r. w Wilnie. Obraz znajduje się teraz w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie. Został tam przeniesiony w 2005 r. z kościoła Świętego Ducha w Wilnie. Jednak to obraz Adolfa Hyły jest bardziej znany. Został on namalowany w 1944 r. dla Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Na obrazie widoczny jest Jezus w białej szacie, który unosi prawą rękę w geście błogosławieństwa, a lewą ręką wskazuje na swoje serce. Wychodzą z niego promienie symbolizującą wodę usprawiedliwiającą duszę oraz krew będącą życiem dusz. I woda, i krew miały wytrysnąć z przebitego boku Jezusa, podczas ukrzyżowania. Obraz Jezu ufam Tobie autorstwa Hyły wisi w wielu kościołach w Polsce oraz na świecie. W zależności od kraju napis Jezu ufam Tobie jest w innym języku. Modlitwa „Jezu ufam Tobie” „Jezu ufam Tobie” to nie tylko obraz, ale też popularna nazwa modlitwy zawierzenia Jezusowi Miłosiernemu. Wierni w czasie modlitwy „Jezu ufam Tobie” wyrzekają się zła i tego, co do niego prowadzi. Są to demony i wszystko, co próbuje zniewalać człowieka, co buduje i zaspokaja ludzki egoizm i pychę. W czasie modlitwy wierni zawierzają życie Jezusowi, oddając swoje ciało, duszę i ducha, życie, rozum, uczucia i pragnienia, a także wolność i wolę. Modlitwa kończy się słowami Jezu ufam Tobie. Modlitwa „Jezu, Ty się tym zajmij” Nie tylko modlitwa Jezu ufam Tobie jest zawierzeniem Jezusowi. Inna taka modlitwa to „Jezu, Ty się tym zajmij”. Miała ona zostać podyktowana włoskiemu zakonnikowi i mistykowi ojcu Dolindo Ruotolo, w czasie prywatnego objawienia. Na początku nie znało jej wielu wiernych, ale z każdym rokiem przybywa osób używających modlitwy „Jezu, Ty się tym zajmij”. Dla katolików zawierzenie oznacza, że są świadomi własnych granic i przyznają się przed Bogiem do tego, że nie są w stanie sami kierować swoim życiem. Dlatego w czasie modlitwy „Jezu, Ty się tym zajmij” proszą Boga o pomoc. Akt strzelisty jak modlitwa Akt strzelisty forma modlitwy. Wywodzi się on z praktyki zakonnej, ale jest również dostępny dla osób świeckich. Ma on przypominać wiernym o ciągłej obecności Boga i działaniu w życiu człowieka. Przez akt strzelisty wierni zawierzają siebie i swoje sprawy Bogu. Akt strzelisty to wykorzystanie krótkiej formuły do modlitwy. Przykładami aktów strzelistych są formuły „Jezu, Ty się tym zajmij” oraz „Jezu ufam Tobie”. Można je wypowiadać wielokrotnie w czasie dnia. Zdrada Sousy Wtedy przyszedł Sousa z patałachami na stadion, zwany Twierdzą Warszawską, i rzekł do patałachów: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił». I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: «Bońku mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ta oferta z Brazylii! Mój duch jest słaby i mogę Cię zdradzić. Jednakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty». Potem przyszedł do patałachów i zastał ich śpiących. [...] Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Bońku mój, jeśli nie może ominąć Mnie ta oferta z Brazylii, i muszę ją przyjąć, dokonując zdrady, niech się stanie wola Twoja!» Potem przyszedł i znów zastał ich śpiących [...]. Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, powtarzając te same słowa. Potem wrócił do patałachów i rzekł do nich: «Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina, w której Wybraniec Bońkowy zdradzi Go i Boniek będzie wydany w ręce mejwenów. Gdy Boniek jeszcze udzielał wywiadu Pasjonatowi, oto nadszedł Sousa, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami, od arcykapłanów i starszych ludu brazylijskiego. Sousa zaś dał im taki znak: «Ten, którego pocałuję, to On; Jego pochwyćcie!». Zaraz też przystąpił do Bońka, mówiąc: «Witaj Zibii!», i pocałował Go. A Boniek rzekł do niego: «Po coś przyszedłeś, eee, Paulo? Brawo, Romku.» Wtedy podeszli, rzucili się na Bońka i pochwycili Go. W owej chwili Boniek rzekł do tłumów: «Wyszliście z mieczami i kijami jak na zbójcę, żeby Mnie pojmać. Codziennie zasiadałem w świątyni PZPN-u i nauczałem, a nie pochwyciliście Mnie. Lecz stało się to wszystko, żeby się wypełniły proroctwa Twittera.» I przekazali Brazylijczycy Bońka mejwenom. Ukrzyżowanie Bońka Gdy Go ukrzyżowali, rozdzielili między siebie Jego szaty, i siedząc, tam Go pilnowali. A nad głową Jego umieścili napis z podaniem Jego winy: «To jest Boniek, zdrajca Polskiej Myśli Szkoleniowej». Wtedy też ukrzyżowano z Nim Pasjonata, jednego z Jego najszczerszych wyznawców. Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc: «Ty, który burzysz porządek Polskiej Myśli Szkoleniowej, który upokorzyłeś Jerzego i który odebrałeś nadzieję Agentowi 711, wybaw sam siebie; jeśli jesteś Prezesem Bożym, zejdź z krzyża, a uwierzymy w Ciebie!». Coś się kończy, coś się zaczyna Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Monachium, imieniem Robert, który też był uczniem Sousy. On udał się do Cezarego i poprosił o ciało Bońka. Wówczas Cezary, w rytm Chłopaków, zaśpiewał, odpowiadając: «Jesteś szalony, mówię Ci! Zabieraj Bońka i zamykaj drzwi!». Robert zabrał ciało, owinął je w czyste płótno i, razem z całym #testamentreprezentacji, złożył w grobie, który kazał wykuć w skale. #reprezentacja pokaż całość NIEDZIELA MIŁOSIERDZIA BOŻEGO > (Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, dekret Misericors et miserator, 5 maja 2000 r.). WEJDŹ: w PUBLIKACJE ZWIĄZANE Z NAUCZANIEM KOŚCIOŁA • Nieskończone Miłosierdzie Boże WEJDŻ w KSIĄŻKI I OPRACOWANIA • JAN PAWEŁ II: pontyfikat, fakty, osoby, wydarzenia WYBIERZ: 57. KALENDARIUM ŻYCIA ŚW. S. FAUSTYNY KOWALSKIEJ W RADIO MARYJA – codziennie o godzinie odmawiana jest Koronka do Bożego Miłosierdzia, gdzie wyjątki z „Dzienniczka” św. s. Faustyny czyta aktorka Halina Łabonarska. KORONKA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO (do odmawiania na zwykłej cząstce różańca – 5 dziesiątków) Na początku Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen. Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał. Wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen. Na dużych paciorkach (1 raz) Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy) Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Na zakończenie (3 razy) Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny zmiłuj się nad nami i nad całym światem. —————– Imprimatur: kard. Franciszek Macharski metropolita krakowski Kraków, 16 lutego 1980 O artyście, malarzu Aleksandrze Markowskim, więcej w zakładce PUBLIKACJE / Malarz Światła. Niem mam pojęcia od czego zacząć. Ostatni raz świadectwo pisałem prawie rok temu, a więc już troszkę czasu minęło. Nowennę odmawiam już z półtora roku. Nie jestem pewien, która już z kolei ta Nowenna, 8 albo 9. Mam 19 lat i zamiast cieszyć się piękną pogodą za oknem i długo wyczekiwanymi wakacjami to się smucę i to potwornie… Straciłem sens życia. Kompletnie nie chce mi się żyć. Mam już nawet myśli samobójcze. Tracę siły na kontynuowanie obecnej Nowenny w intencji nawrócenia brata. Od samego początku ta Nowenna jest bardzo ciężka, już łatwiejsza była w intencji dusz czyśćcowych. Ktoś kto mnie nie zna powiedziałby, że spoko chłopak, bo nie zna mnie od wewnątrz. Już mam oczy zalane łzami. strasznie jest mi ciężko. Wszystko zaczęło się od zmówienie poprzedniej Nowenny w intencji o dobrą dziewczynę/żonę. Myślę, że po części zostałem wysłuchany, ponieważ takowa dziewczyna się znalazła i nawet nie musiałem daleko szukać. Co ciekawe ta dziewczyna jest z mojej szkolnej klasy. Kontakt mieliśmy dobry ale po zakończeniu Nowenny sama zaczęła odzywać się do mnie coraz częściej. Taki stan trwał dwa miesiące. Dawała mi wyraźne znaki, że coś do mnie czuje, nie tak dawno wyznała mi, że zależy jej na naszej relacji. Sam nie jestem w związku od ponad roku, ona zaś zerwała ze swoim byłym wtedy, gdy ja odmawiałem Nowennę o dobrą dziewczynę/żonę, gdzieś w marcu. Wydawało mi się to dziwne. Bardzo dobrze my się dogadujemy, jednakże coś zaczęło się psuć. W sumie to się zepsuło w pierwszy dzień części dziękczynnej obecnej Nowenny. Strasznie ubolewam nad tym, ponieważ nie będę ukrywać ale zależy mi na niej ogromnie i moje myśli są cały czas przy niej. Nie jestem w stanie przestać o niej myśleć. Kilka dni temu była impreza w miejscowości, gdzie ona mieszka. Pojechałem tam by się móc z nią spotkać. Wyznałem jej co do niej czuję. Ona tego nie odrzuciła, miałem wrażenie, że przyjęła to. Powiedziała tylko pół żartem, że chce mieć spokój obecnie od związku. Po tym wydarzeniu nagle przestała się odzywać. Nie wiem o co chodzi. Po co robić komuś nadzieję jak i tak z tego nic nie będzie? Prosiłem Boga, że jeśli ona jest dla mnie to żeby zachował ją dla mnie, jeśli nie to żeby zapomniała o mnie, a ja o niej. Jednak nic w tej kwestii się nie zmieniło. Dlaczego znowu mam cierpieć za to? Nie potrafię choć na chwilę przestać o niej myśleć. Ja jestem zbyt wrażliwy na to wszystko. Do tego doszły jeszcze problemy z zachowaniem czystości. Nie wytrzymam tak dalej… ale niech się dzieje Twoja wola Panie, a nie moja. Zapewne zasłużyłem na taki ból, taki był plan Boży. Nie rozumiem dlaczego Bóg na to pozwolił… Mam wrażenie jakby mnie Bóg opuścił, nie słyszał mojego wołania o pomoc… Odmawiałem Nowenny w różnych intencjach, o dusze cierpiące w czyśćcu, o wyjście z alkoholizmu sąsiada, wspomnianą już o dobrą dziewczynę/żonę, nawrócenie brata. Nie przypominam sobie by któraś Nowenna przebiegała spokojnie. W każdej zdarzała się jak duża przykrość. Wyzywanie przez rodziców, nie chcę przywoływać słów, obelgi ze strony bliskich. Staram się żyć w bliskości z Bogiem. wg Jego zasad ale jest bardzo ciężko. Być może przez to mam małe grono znajomych. O łaskach jakie dostałem nie będę się dużo rozpisywać ale świadectwo z paskiem na koniec roku szkolnego to jest dla mnie osiągnięcie, zwłaszcza, że często dorabiałem sobie na tygodniu. Oprócz Nowenny odmawiam Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz kilka innych modlitw. Proszę Was o modlitwę w mojej intencji, chociaż jedno Zdrowaś Maryjo… Nie wiem jak już podnieść się na duchu. Smutek na twarzy i łzy spływające po mojej twarzy towarzyszą mi już kilka dni… z Panem Bogiem StartListy od CzytelnikówMarcin – LIST: Boże, czy mnie słyszysz? Kryzys w Zjednoczonej Prawicy był rozgrywany nie tylko w partyjnych kuluarach, ale także w sieci. Środowisko Solidarnej Polski na Facebooku i Twitterze zapewniało o swojej lojalności, a także przekonywało, że to ono ma rację w trwającym sporze. Śledzimy ich aktywność 47 udostępnień w ciągu jednej minuty – w takim tempie rozprowadzano 20 września post Solidarnej Polski na Facebooku z informacją o tym, że Patryk Jaki „odpiera ataki na Solidarną Polskę”. 21 września na FB założono nową stronę „Ziobro popieramy”. Mimo niewielkiej liczby obserwujących jej posty od razu miały przynajmniej kilkadziesiąt udostepnień. Jednym z najaktywniejszych udostępniających był anonimowy fanpage z politycznymi memami, uderzającymi w opozycję: „Z rana cytat z dzbana”. Do obrony pozycji Zbigniewa Ziobry w rządzie i Solidarnej Polski w koalicji rządzącej, w czasie kilku kryzysowych dni we wrześniu, na Twitterze i Facebooku użyto też kont o cechach botów. W kryzysowych dniach posty wspierające SP pojawiały się na takich stronach jak: Prezesie ufam Tobie, Rekord Polubień dla Męża Stanu Kaczyńskiego, Krzyk Internetu, Precz ze złodziejstwami i absurdami, które niszczą Naszą Ukochaną Polskę, Nie dla masowej imigracji do Polski czy Media bez Funkcjonariuszy i Aparatczyków. Wszystko wskazuje na to, że dostęp do tych stron ma Dariusz Matecki, działacz Solidarnej Polski ze Szczecina, wielokrotny współpracownik Ministerstwa Sprawiedliwości, ostatnio zatrudniony także w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych. Automat rozprowadzający treści w tym samym czasie zamieszczał bowiem posty na wspomnianych stronach oraz na fanpage’ach Mateckiego, a także na facebookowych grupach – bezpośrednio z konta Mateckiego. Kluczowe dni dla ziobrystów: 20-22 września Chociaż kryzys w koalicji zaczął się kilka dni wcześniej, najważniejszy bój Solidarna Polska rozegrała w sieci w dniach 20-22 września. Duże napięcie wśród działaczy było widoczne aż do złożenia wniosku przez Koalicję Obywatelską o odwołanie Zbigniewa Ziobry z funkcji ministra sprawiedliwości. Po rozprowadzeniu przez SP informacji o tym wniosku (i powiązaniu go z informacją o nowych dowodach w śledztwie przeciwko Sławomirowi N., byłemu ministrowi rządu Donalda Tuska) napięcie opadło, a sieciowy wysiłek, zmierzający do udowodnienia lojalności SP wobec Zjednoczonej Prawicy, przestał być konieczny. Jednak analiza działań prowadzonych na kontach związanych z Solidarną Polską wyraźnie pokazuje, jakich narzędzi użyto, by wzmocnić pozycję negocjacyjną Ziobry. I niekoniecznie były to narzędzia standardowe. Mimo kryzysu koalicyjnego Solidarna Polska nie zdecydowała się w sieci na zaatakowanie PiS-u, premiera Morawieckiego czy Jarosława Kaczyńskiego. W tych dniach przede wszystkim podkreślano lojalność i pracowitość członków Solidarnej Polski, ze Zbigniewem Ziobrą na czele. Jednocześnie udowadniano, że to SP ma rację, nie popierając tzw. ustawy o bezkarności urzędników oraz „piątki dla zwierząt” (te głosowania przyczyniły się do koalicyjnego kryzysu). Do najważniejszych przekazów należały: 20 września: fragment wypowiedzi Patryka Jakiego w programie TVN24, w którym „europoseł odpiera ataki na Solidarną Polskę”;21 września: zdjęcie działaczy SP, zamieszczone przez eurodeputowanego Patryka Jakiego, z informacjami o tym, jak bardzo wierni programowi Zjednoczonej Prawicy i jak waleczni są parlamentarzyści Solidarnej Polski. Parlamentarzyści „walczyli na 1 linii w najważniejszych bitwach!” – pisał Jaki;22 września: tweet ministra Ziobry (rozpowszechniany też na FB w postaci screena), z komentarzem do wniosku PO o wotum nieufności dla Ziobry;23 września: tryumfalne „Solidarna Polska miała rację w sprawie »Bezkarność Plus«”, czyli informacje o sondażu firmy Indicator, z którego wynikało, że większość badanych uważa, iż SP słusznie nie poparła ustawy zwalniającej urzędników z odpowiedzialności karnej za bezprawne działania w celu przeciwdziałania pandemii. Rozpowszechnianie tych właśnie treści w mediach społecznościowych pozwoliło obserwować mechanizmy działania SP w sieci. Przy czym kluczowe dla tego środowiska politycznego były trzy pierwsze wpisy. Potem aktywność w sieci spadła, ponieważ skończył się kryzys. W sobotę 26 września ogłoszono podpisanie koalicyjnego porozumienia. Dariusz Matecki i 47 postów na minutę 20 września o godz. na fanpage’u ugrupowania Solidarna Polska, prowadzonym (przynajmniej do niedawna) przez Dariusza Mateckiego, pojawił się krótki film z wypowiedzią europosła Patryka Jakiego dla programu TVN24, „odpierającą ataki na Solidarną Polskę”. Fanpage SP jest obserwowany przez 17 tys. użytkowników, jednak na co dzień nie może się pochwalić dużymi liczbami reakcji pod postami, zwłaszcza udostępnieniami. Jednak w kryzysowych dniach ich liczba gwałtownie wzrosła. Opisywany post z wypowiedzią Jakiego wygenerował 440 reakcji i 184 udostępnienia. Sprawdziłam, kto był nim zainteresowany. Okazuje się, że zasięg postowi zrobiono za pomocą automatycznego udostępniania treści. Najciekawiej wyglądało to o godz. 11:36. W ciągu tej jednej minuty film został udostępniony 47 razy: na dwóch kontach regionalnych organizacji SP (Koszalin i Szczecin), w ośmiu facebookowych grupach i na 37 fanpage’ach. Przy czym na grupach post opublikowano za pomocą konta Dariusza Mateckiego. Niektóre ze stron, na których post się pojawił o godz. 11:36, wymieniłam wcześniej. Poza nimi, wśród wykorzystanych były również: Gardzę Platformą, Stop Islamizacji Europy, Jesteśmy dumni z bycia Polakami, Jestem Polakiem, NiePO prawny Patriota, Prawicowy Internet, Prawicowa Warszawa, Prawicowy Szczecin, Patryk Jaki – Europoseł, Minister, Doktor nauk o bezpieczeństwie; Chcemy delegalizacji KOD, Żądamy Uzdrowienia Polskiego Sądownictwa, Walczymy o dumną i bogatą Polskę. Korelacja czasu i sposobu publikacji (identyczna treść postów), zarówno na grupach bezpośrednio z konta Dariusza Mateckiego, jak i na fanpage’ach oficjalnie prowadzonych przez Mateckiego (np. Prawicowy Internet) każe przypuszczać, że to właśnie Matecki ma dostęp, jako moderator lub administrator, do wszystkich 47 stron, na których zamieszczono opisywany post. Co istotne, niektóre z nich (np. Stop Islamizacji Europy) były i są obiektem zainteresowania prokuratury, ze względu na pojawiające się na nich wpisy, uderzające w muzułmanów. Zawiadomienie w tej sprawie złożył do prokuratury jesienią 2019 roku Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Badający sprawę prokurator Mariusz Młynarczyk znalazł na wskazanych stronach takie wpisy: „grafikę przedstawiająca kobietę w stroju muzułmańskim wśród worków śmieci z podpisem »Znajdź kobietę«, obrazek z pluszową świnią trzymającą w ryju egzemplarz Koranu, czy ilustrację z celownikiem skierowanym w kierunku meczetu”. W ramach postępowania przeszukano mieszkanie Mateckiego i zabezpieczono sprzęt elektroniczny, jednak w styczniu 2020 sprawę umorzył prokurator Piotr Bednorz, ponieważ składający zawiadomienie nie byli pokrzywdzonymi (nie są muzułmanami). Facebookowe boty 21 września o godz. 17:45 na Twitterze Patryk Jaki opublikował zdjęcie parlamentarzystów SP i dodał do tego swój „lojalnościowy komentarz”. O 17:58 prawie identyczną treść zamieścił na swojej stronie na FB Michał Woś, minister środowiska z SP. O 18:08 pojawiła się ona na fanpage’u Solidarnej Polski. Minutę później – na koncie młodego działacza SP Marcela Bieleckiego, który jednocześnie jest specjalistą ds. komunikacji w Ministerstwie Środowiska. Po kolejnej minucie post udostępnił na grupie zwolenników Jakiego i Ziobry Dariusz Matecki. Jak widać, przekaz był ważny i publikowany wielokrotnie, zaś akcja udostępniania – skoordynowana. Pod postami znów nietypowa aktywność. Zarówno wśród kont, które podawały dalej ten wpis ze strony Solidarnej Polski, jak i ze strony Michała Wosia, pojawiły się takie, które mają dość nieoczywistą zawartość profilu – udostępniają te same posty kilkukrotnie. Np. konto Danuty M. – trzykrotna publikacja opisywanego zdjęcia, wszystkie trzy udostępnienia o godz. 11,:00 22 września. Konto Ewy S. – czterokrotna publikacja postu z wypowiedzią Jakiego dla TVN24 (co minutę) i czterokrotna (w dwóch blokach po dwa posty) zdjęcia parlamentarzystów SP. Genowefa J. – dwukrotne udostępnienie postu ze zdjęciem o godz. 06:28 23 września. Konto Teofila C. – podobnie. Sprawdzam te facebookowe konta dokładnie. Wielokrotne udostępnianie tych samych treści, zawsze przychylnych Zjednoczonej Prawicy, a krytycznych i obraźliwych wobec opozycji, to częsty mechanizm na ich profilach. Do tego brak innych reakcji, brak zdjęć profilowych i zdjęć prywatnych lub ostatnie zdjęcia publikowane kilka lat temu, niewielka liczba znajomych, bardzo wysoka aktywność. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z botami. Konto Ewy S. pracuje głównie w nocy i wcześnie rano: 24 września między 01:46 a 02:46 opublikowało 28 udostępnionych postów, a między 05:00 a 05.:42 – aż 50. Najciekawsze jest konto Teofila C. W sobotę od godz. 16:00 do 16:20 udostępniono na nim 30 postów, a od 15:00 do 16:00 – 51 postów, głównie politycznych. Dwukrotnie pojawił się wpis Kancelarii Prezydenta ze zdjęciem Agaty Dudy wręczającej kwiaty prezydentowej Karolinie Kaczorowskiej. Sześć razy mem z Lechem Wałęsą i jego synem Jarosławem. Kilkanaście postów z różnych profili na temat zawarcia porozumienia przez Zjednoczoną Prawicę. Zaś pomiędzy politycznymi postami widać wpisy typowo komercyjne: o firmie produkującej okna, która chwali się otrzymaną nagrodą; o przyspieszającym trawienie koktajlu; jest promocja znanej firmy, która oferuje koc polarowy za złotówkę, oraz banku nagrodzonego za produkt online. Ba, jest nawet reklama modelowania plastycznego okolic intymnych u kobiet. Prawdopodobnie mamy do czynienia z komercyjnym kontem botowym, wykorzystywanym do zamieszczania konkretnych treści, po wykupieniu takiej usługi przez klientów. Czy klientami są też administratorzy kont związanych z Solidarną Polską? W obronie lidera: „Z rana cytat z dzbana” W tym samym dniu, 21 września przed południem, na FB założono też zupełnie nową stronę: „Zbigniew Ziobro – popieramy”. Do niedzielnego wieczora 27 września zgromadziła tylko 103 followersów, jest też na niej zaledwie kilka postów. Jednak już pierwszy z nich – screen tweeta Zbigniewa Ziobry na temat wniosku PO o wotum nieufności – został udostępniony na FB 155 razy. Okazuje się, że wśród udostępniających ten i inne wpisy z nowej strony, bardzo aktywny był fanpage: „Z rana cytat z dzbana”. Założony 3 czerwca 2019, aktywny do 25 czerwca 2020. Ma 2700 obserwujących, publikował wyłącznie polityczne memy, uderzające w opozycję. Ale w minionym tygodniu nagle zaczęto za jego pomocą udostępniać posty wspierające SP i Ziobrę, na grupach promujących PiS i Zjednoczoną Prawicę. Jak wynika z informacji na FB, fanpage ten powiązany jest z 13 grupami politycznymi, z: Niepokonana #DobraZmiana, Solidarna Polska – Forum Sympatyków, Grupa zwolenników Patryka Jakiego i Ministra Ziobro, Prawo i Sprawiedliwość – Nasza Nowa Polska, Polityczny Horyzont Zdarzeń, Polska oparta na wartościach – Wierzę w Boga i ON jest przewodnikiem. Wydaje się oczywiste, że strona „Z rana cytat z dzbana” została założona przez osoby powiązane ze Zjednoczoną Prawicą. W kampaniach wyborczych była wykorzystywana do siania obśmiewających opozycję treści. Teraz stała się narzędziem wspierającym ministra sprawiedliwości i lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobrę oraz jego partię. Na Twitterze także można było zauważyć „niestandardowe” narzędzia, używane do zwiększenia zasięgu ważnych dla Solidarnej Polski treści. Zwłaszcza „lojalnościowy” tweet Patryka Jakiego (ze zdjęciem parlamentarzystów SP) był szeroko rozpowszechniany. Przeanalizowałam 30 udostępniających go kont (ostatnie udostępnienia postu w momencie dokonywania analizy). Przynajmniej osiem z nich ma cechy botów. Sprawdzałam je za pomocą narzędzia do monitoringu kont TruthNest, które analizuje ok. 2000 ostatnich aktywności na kontach. Wynik? cztery z nich wyłącznie retweetowały inne wpisy, nie mając żadnej aktywności własnej;pozostałe cztery miały 98 lub 99 proc. retweetów, z minimalną aktywnością własną (wysoka ilość retweetów to jedna z podstawowych wskazówek sugerujących, że możemy mieć do czynienia z botem);jedno retweetowało przede wszystkim w nocy, między godzinami 02:00. a 07:00 rano (kolejna cecha charakterystyczna dla botów).żadne nie miało zdjęcia profilowego, zaledwie w dwóch przypadkach nazwy użytkownika składały się z imienia i nazwiska, najczęściej był to klasyczny dla botów miks imienia i cyfr;co ciekawe, najczęściej podawały one dalej wpisy Rafała Ziemkiewicza, Piotra Wielguckiego („Matka Kurka”) i posła Dominika Tarczyńskiego. Tym razem włączyły się w obronę Solidarnej Polski. Koalicyjny kryzys pozwolił przyjrzeć się z bliska metodom aktywności w sieci, używanym przez środowisko Solidarnej Polski. Kluczowy jest w nich dostęp do kilkudziesięciu fanpage’y i licznych grup oraz zautomatyzowanie udostępniania treści. Do tego używanie kont botów, zarówno na Facebooku, jak i na Twitterze. To, w jaki sposób środowisko ziobrystów pracuje w sieci, można by uznać za profesjonalizację działań – używane narzędzia świadczą o sporej wiedzy na temat tzw. robienia zasięgów w social mediach. Ale pozostają jeszcze kwestie etyczne. Mamy tu przecież do czynienia ze sztucznym generowaniem zasięgów, używaniem nieautentycznych kont i kontrowersyjnych fanpage’y – a pewnie nie wiemy jeszcze o innych podejmowanych działaniach. Czy ugrupowania polityczne powinny się w ten sposób „profesjonalizować”? Anna Mierzyńska Analizuje funkcjonowanie polityki w sieci. Specjalistka marketingu sektora publicznego, pracuje dla instytucji publicznych, uczelni wyższych i organizacji pozarządowych. Stała współpracowniczka

ufam tobie bos ty wierny