29-09-2020 13:57. Michał za wszelką cenę chciał udowodnić żonie zdradę. "Zdesperowana wychodziła do kochanka o 3 w nocy". – Była małżonka wypierała się tego, co robi, bezczelnie kłamała mi w oczy. Postanowiłem wynająć detektywa i nagrać jej poczynania, aby mieć twardy dowód – mówi w rozmowie z WP Kobieta Michał. Jak żyć po zdradzie. Każdy, kto został kiedyś zdradzony, dobrze wie, jak niszczycielskie skutki emocjonalne może to spowodować. Niewierność może zachwiać fundamentami wzajemnego zaufania, a nawet własnego poczucia tożsamości. Zdrada może być nawet formą traumy i przyczyną depresji lub innych zaburzeń. Zdrada to jedna z najczęstszych przyczyn rozwodu bądź zakończenia związku. Informacja o tym, że partner nas zdradza często diametralnie zmienia nasze życie. Bywa, że przez wiele lat żyjemy w nieświadomości, co dodatkowo potęguje uczucie pustki i rozbicia. Jak poznać, że partner/ka nas zdradza? Sygnały, jakie wysyła nam partner/ka Zdrada emocjonalna – jak wybaczyć sobie zdradę Aby wybaczyć sobie zdradę, trzeba samemu rozpoznać i zrozumieć swoje przeżycia, lęki, potrzeby i tęsknoty. Mamy wówczas szansę zobaczyć, co nas doprowadziło do tak drastycznego kroku, jak zdrada emocjonalna. Zrozumieć prawdopodobnie, że nie zrobiliśmy tego przeciwko partnerowi Dzieciom obiecuje się mnóstwo rzeczy, których potem się nie dotrzymuje. Traktuje się je jako osoby, które nie są istotne. Jesteśmy zdradzani bez przerwy przez całe życie: w szkole, w pracy, przez kolegów, którzy z nami rywalizują, biorą naszą pracę w rączkę i idą do szefa pokazać ją jako własną. To są zdrady. Po tym poznasz, że partner Cię zdradza. Niestety, wcale nierzadko zdarza się, że mężczyzna "działa na dwa fronty" i wiążąc się z nową partnerką, wcale nie zamierza oficjalnie poinformować o tym kobiety, z którą tworzy związek. Czasami taka gra może trwać w nieskończoność, jeśli w porę nie zorientujesz się, co się święci. . Dołączył: 2013-06-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 723 17 stycznia 2015, 21:24 Temat kierowany do osób które są w temacie (tych zdradzonych, zdradzających) Poznałyście kiedyś po zachowaniu faceta, że Was zdradza? (co takiego robił)Albo z drugiej strony, jak zdradzałyście to co Was wydało? Dołączył: 2013-06-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 723 17 stycznia 2015, 21:55 czemu zawsze faceci winni baby to gorsze intrygantki moim zdaniem no dlatego też zapytałam od strony tej, która zdradza, żeby napisała, co ją wydało :) Dołączył: 2014-11-07 Miasto: pisz Liczba postów: 37 17 stycznia 2015, 22:04 nigdy nie zdradziłam faceta ale zakochałam się w innym będąc w związku. Pisanie na boku , ciche rozmowy w łazience - wiadomo. Zaczęłam o siebie o WIELE WIELE bardziej dbać , pojawił się błysk w oku , stałam się dla partnera hmm zaczęłam go traktować obojętnie. Nic mnie nie denerwowało luz blues nic mnie nie było w stanie wyprowadzić z równowagi bo myślałam o czym innym.... rzuciłam partnera. I tak wina leży po oby stronach zaczął mnie zaniedbywać , stał się egoistą gdy miał być blisko - go nie było. Więc zaczęło się.... Choć nadal w związku jeszcze nie jestem z tym z którym kręciłam. Dołączył: 2014-11-07 Miasto: pisz Liczba postów: 37 17 stycznia 2015, 22:06 Ale mam kumpelę która zdradza swojego faceta regularnie i za chiny on sie nie domyśla :D Dołączył: 2013-06-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 723 17 stycznia 2015, 22:07 adelle88 napisał(a):nigdy nie zdradziłam faceta ale zakochałam się w innym będąc w związku. Pisanie na boku , ciche rozmowy w łazience - wiadomo. Zaczęłam o siebie o WIELE WIELE bardziej dbać , pojawił się błysk w oku , stałam się dla partnera hmm zaczęłam go traktować obojętnie. Nic mnie nie denerwowało luz blues nic mnie nie było w stanie wyprowadzić z równowagi bo myślałam o czym innym.... rzuciłam partnera. I tak wina leży po oby stronach zaczął mnie zaniedbywać , stał się egoistą gdy miał być blisko - go nie było. Więc zaczęło się.... Choć nadal w związku jeszcze nie jestem z tym z którym kręciłam. A on to zauważył, że coś się zmieniło czy nie zwracał uwagi? Dołączył: 2012-05-13 Miasto: Guildford Liczba postów: 10538 17 stycznia 2015, 22:09 moj to na przyklad tak sie 'ukrywal', ze go przylapalam:\ Dołączył: 2014-11-07 Miasto: pisz Liczba postów: 37 17 stycznia 2015, 22:13 ejmi19 napisał(a):adelle88 napisał(a):nigdy nie zdradziłam faceta ale zakochałam się w innym będąc w związku. Pisanie na boku , ciche rozmowy w łazience - wiadomo. Zaczęłam o siebie o WIELE WIELE bardziej dbać , pojawił się błysk w oku , stałam się dla partnera hmm zaczęłam go traktować obojętnie. Nic mnie nie denerwowało luz blues nic mnie nie było w stanie wyprowadzić z równowagi bo myślałam o czym innym.... rzuciłam partnera. I tak wina leży po oby stronach zaczął mnie zaniedbywać , stał się egoistą gdy miał być blisko - go nie było. Więc zaczęło się.... Choć nadal w związku jeszcze nie jestem z tym z którym kręciłam. A on to zauważył, że coś się zmieniło czy nie zwracał uwagi?raczej nie zauważył bo był zbyt zajęty swoimi sprawami. Byliśmy nieszcześliwi. Ale wszyscy dookoła zauważyli moją zmianę :D Myślę że to widać wszystko jak człowiek się zmienia Dołączył: 2013-02-02 Miasto: Haiti Liczba postów: 263 17 stycznia 2015, 22:41 1. sytuacja byl milszy, duzo rozmawialismy, robił remonty u wujka gralismy na konsoli, lezlismy obok siebie ale raczej jak koledzy, seksu bylo duzo ale czułam, ze cos jest nie tak bo telefon trzymał jak nigdy przy dupie, nagle do domu musial wczesniej wracac, zawsze o 20 albo dziwnie czesto byl zmeczony i musial wczesnie isc spac... zostawił u mnie telefon ktoregos dnia i UPS wydało sie.. dzwonie do tej zdziry a ona mi mowi ze to on jest zobowiazany, nie ona. i miala racje. sytuacja bardzo ja prowokowałam na portalach publicznie, po roku, brzydko odnoszac sie do niej i o niej az napisała mi czy chce znac prawde. on zakazywal mi z nia pisac przyrzekał że nic oprocz pisania ich nie łaczyło i BUM dowiedziałam sie bardziej pikantnych rzeczy. wybaczyłam3. sytuacja moj przyjaciel, kiedy wrociłam zza granicy (rozmawialismy na skype raz bo nie mial czasu) wpierał mi ze on jezdzil do takiej brzyduli. nie wierzyłam. zadzwoniłam do niej jedyne co mowiła to ' przepraszam nie wiedzialam mowil ze z toba nie jest'. tylko sie spotykali. znow telefon przy dupie, hasła ale mnie nie da sie oszukac heja odciski palców, kod poznalam a tam smsy SPIJ DOBRZE SKARBIE, juz do innej. podobno kolezanka z mlodych lat, ona ma chlopaka. potwierdziła. wybaczyłam5. sytuacja znalazłam kilka kont na portalach randkowych, jedno aktywne. pokasował, wybaczyłam6. sytuacja pijany spał włamałam sie na jego tel bo oczywiscie zabezpieczony jak w nasa ale dla mnie to pikuś weszłam w historie przegladarki az mi oczy wyszly... emaile z jakas babą czy podobaja sie jej jego fotki, ze spotkac sie mogą ale nie w ten weekend tylko przyszły, że ma blisko tu i tu.. patrze dalej jakies ogłoszenia przegladał pan pozna panią i odwrotnie.. budze go i mowie ty uju chocbym miala szukac do rana znajde Cie i tak szukałam az znalazłam, idiota podpisał sie swoim imieniem i okoliczną miejscowoscia ze szuka pani do niezobowiazujacego seksu dyskretnie w wieku 25-55 (miał 21). no i to w sumie zaważyło. nie sie scyzorykiem jezdził za mna płakał błagał groził nękał telefonami i tak pół roku... nawet jak miałam juz kogosnie rozumiem facetówtak wiem, jestem baaardzo tolerancyjna ale bardziej głupia jak but. Edytowany przez idahoo 17 stycznia 2015, 22:43 Dołączył: 2013-06-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 723 17 stycznia 2015, 22:43 idahoo napisał(a):1. sytuacja byl milszy, duzo rozmawialismy, robił remonty u wujka gralismy na konsoli, lezlismy obok siebie ale raczej jak koledzy, seksu bylo duzo ale czułam, ze cos jest nie tak bo telefon trzymał jak nigdy przy dupie, nagle do domu musial wczesniej wracac, zawsze o 20 albo dziwnie czesto byl zmeczony i musial wczesnie isc spac... zostawił u mnie telefon ktoregos dnia i UPS wydało sie.. dzwonie do tej zdziry a ona mi mowi ze to on jest zobowiazany, nie ona. i miala racje. sytuacja bardzo ja prowokowałam na portalach publicznie, po roku, brzydko odnoszac sie do niej i o niej az napisała mi czy chce znac prawde. on zakazywal mi z nia pisac przyrzekał że nic oprocz pisania ich nie łaczyło i BUM dowiedziałam sie bardziej pikantnych rzeczy. wybaczyłam3. sytuacja moj przyjaciel, kiedy wrociłam zza granicy (rozmawialismy na skype raz bo nie mial czasu) wpierał mi ze on jezdzil do takiej brzyduli. nie wierzyłam. zadzwoniłam do niej jedyne co mowiła to ' przepraszam nie wiedzialam mowil ze z toba nie jest'. tylko sie spotykali. znow telefon przy dupie, hasła ale mnie nie da sie oszukac heja odciski palców, kod poznalam a tam smsy SPIJ DOBRZE SKARBIE, juz do innej. podobno kolezanka z mlodych lat, ona ma chlopaka. potwierdziła. wybaczyłam5. sytuacja znalazłam kilka kont na portalach randkowych, jedno aktywne. pokasował, wybaczyłam6. sytuacja pijany spał włamałam sie na jego tel bo oczywiscie zabezpieczony jak w nasa ale dla mnie to pikuś weszłam w historie przegladarki az mi oczy wyszly... emaile z jakas babą czy podobaja sie jej jego fotki, ze spotkac sie mogą ale nie w ten weekend tylko przyszły, że ma blisko tu i tu.. patrze dalej jakies ogłoszenia przegladał pan pozna panią i odwrotnie.. budze go i mowie ty uju chocbym miala szukac do rana znajde Cie i tak szukałam az znalazłam, idiota podpisał sie swoim imieniem i okoliczną miejscowoscia ze szuka pani do niezobowiazujacego seksu dyskretnie w wieku 25-55 (miał 21). no i to w sumie zaważyło. nie sie scyzorykiem jezdził za mna płakał błagał groził nękał telefonami i tak pół roku... nawet jak miałam juz kogosnie rozumiem facetówtak wiem, jestem baaardzo tolerancyjna ale bardziej głupia jak but. sorry ale faktycznie....byłaś głupia i naiwna. (mam nadzieje, że teraz już nie jesteś) Dołączył: 2013-02-02 Miasto: Haiti Liczba postów: 263 17 stycznia 2015, 22:46 wiesz co, nie wiem nie rozumiem siebie z wtedy nie umiem racjonalnie wytłumaczyc co mną kierowałam. a gdzie tam pogonilam dziada. mam faceta godnego zaufania ale na przyszłosc wiem, ze jedna wpadka i do widzenia. Dołączył: 2013-06-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 723 17 stycznia 2015, 22:47 idahoo napisał(a):wiesz co, nie wiem nie rozumiem siebie z wtedy nie umiem racjonalnie wytłumaczyc co mną kierowałam. a gdzie tam pogonilam dziada. mam faceta godnego zaufania ale na przyszłosc wiem, ze jedna wpadka i do widzenia. I tak trzymaj! :) Musimy siebie szanować, wtedy dopiero inni nas zaczną :) Moja dziewczyna, lat 24, ma prawdopodobnie pochwicę - trochę czytałem na ten temat. Nigdy się nie masturbowała. Jedyny seks, jaki się udaje, to stosunek udowy (przez pocieranie) - wtedy partnerka jest lekko wilgotna. Jakiekolwiek próby wejścia choć ciut nie udają się, a wręcz powodują suchość pochwy i zamknięcie warg sromowych. Były próby pieszczot palcem, ale partnerka odczuwa duży dyskomfort, spina się, zaciska, nawet brak ruchów przy włożonym palcu, nie powoduje osłabnięcia spięcia. Próbowaliśmy też lubrykantów, ale też bez skutku. Partnerka też zna temat pochwicy, ale zachowuje się, jakby nie było problemu. Dla mnie jest to ciężkie, czuję się odrzucany, spada mi popęd, wręcz mam wrażenie nabawiania się jakieś impotencji. Chciałbym jej pomóc, sama nie chce nic z tym robić, nawet jeżeli mielibyśmy się rozstać. Jak namówić partnerkę do zmierzenia się z tym problemem? Niestety treść wiadomości bardzo mnie martwi. Trudno Ci będzie samemu dać sobie z tym radę. Zauważ - Ty czujesz się odrzucany, spada Ci popęd, boisz się impotencji - zagrożona jest Twoja samoocena. A przecież nie masz żadnych dolegliwości. Ona ma gorzej, bo ją boli; wie, że nie spełnia się w roli partnerki seksualnej, boi się każdej kolejnej próby. Pochwica nie jest drobną dolegliwością, która sama przejdzie - konieczna jest konsultacja seksuologiczna i to jak najszybciej. Lubrykanty nie pomogą, bo za pochwicą kryje się problem braku gotowości psychicznej do odbycia stosunku. Trudno odpowiedzieć na pytanie, jak ją namówić - jest już dorosła - pokaż jej moją odpowiedź ze smutną konstatacją, że Wasz związek zbyt długo nie wytrzyma, zaś problem nie zniknie i może pojawić się z innym partnerem. Być może jest jakaś blokada w Waszej relacji? Seksuolog zajmie się każdym aspektem tego problemu. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta Romans nie musi przekreślać małżeństwa? Mówi się, że istnieją pewne ewidentne oznaki niewierności, które współmałżonkowie mogą wcześnie wykryć, jeśli tylko wiedzą, czego wypatrywać. Jakie to znaki? Mówi się, że istnieją pewne ewidentne oznaki niewierności, które współmałżonkowie mogą wcześnie wykryć, jeśli tylko wiedzą, czego wypatrywać. Jakie to znaki? Pochwa po porodzie: jak się zmienia podczas połogu i kiedy wraca do stanu sprzed porodu? Pochwa po porodzie wygląda inaczej niż przed nim. O to martwią się niemal wszystkie kobiety w ciąży. Rzeczywiście, trudno uniknąć zmian w obrębie pochwy i stref intymnych wywołanych na skutek porodu. Jak więc wygląda pochwa po porodzie, jakie czynniki wpływają na zachodzące w jej obrębie zmiany i kiedy krocze wraca do stanu sprzed porodu? Każda młoda mama marzy, by po porodzie jak najszybciej wrócić do formy. Okres połogu, kiedy dochodzi do siebie po tym ogromnym wysiłku, nie jest najłatwiejszy, towarzyszą mu dolegliwości w obrębie miejsc intymnych. Kobieta czuje się obolała i zależy jej, by pochwa po porodzie jak najszybciej wróciła do kształtu sprzed tego momentu. Panie zastanawiają się też, jak będzie ona wyglądać i czy ewentualna zmiana wyglądu pochwy nie utrudni im późniejszego życia seksualnego. Bez wątpienia pochwa po porodzie się zmienia, jednak charakter tych zmian zależy od wielu, również indywidualnych, czynników. Spis treściPochwa po porodzie: dlaczego się zmieniaPochwa po porodzie: jak się zmieniaPochwa po porodzie: co ma wpływ na jej stanPochwa po porodzie: ćwiczenia Pochwa po porodzie: dlaczego się zmienia Poród to ogromny wysiłek dla kobiecego organizmu, jednak nie zapominajmy, że został on do niego doskonale przygotowany. Przede wszystkim w czasie ciąży - głównymi odpowiedzialnymi są tu dwa hormony. Relaksyna, która podczas porodu działa rozluźniająco na spojenie łonowe, ułatwiając w ten sposób przedostanie się dziecka przez kanał rodny i estrogen, do którego zadań należy ułatwienie rozciągania pochwy w trakcie porodu oraz zwiększenie przepływu krwi. To przygotowanie czyni poród możliwym, jednak nie chroni przed zmianami pochwy po porodzie. Zobacz 5 rzeczy, których nie wiesz o połogu! 5 rzeczy, których nie wiesz o połogu Pochwa po porodzie: jak się zmienia To, jak zmienia się pochwa po porodzie, zależy przede wszystkim od konkretnej kobiety, jak i przebiegu samego porodu. Jedną z najczęściej powtarzanych tez jest ta, że pochwa po porodzie staje się "luźniejsza". Tak rzeczywiście jest - w końcu działanie relaksyny i estrogenów, no i dziecko wydostające się na zewnątrz, zrobiły swoje. Przyjmuje się, że narząd powinien wrócić do kształtu sprzed porodu po około 6-8 tygodniach, czyli po przebytym połogu. Proces spowalnia jednak... karmienie piersią. Wtedy zmniejszona zostaje produkcja estrogenu, odpowiadającego za elastyczność pochwy. Z drugiej strony, kobiety, u których wykonano nacięcie krocza, a następnie jego zszycie, obserwują u siebie wąską pochwę po porodzie - przyczyną jest najprawdopodobniej jej niewłaściwe zszycie. Kolejną konsekwencją porodu może być również nietrzymanie moczu lub/i stolca. Dzieje się tak, gdy podczas porodu duży płód spowodował urazy tkanki łącznej. Pochwa po porodzie może być również posiniaczona, jednak siniaki szybko powinny ustąpić. Przeczytaj: 8 dolegliwości połogowych, które utrudnią ci czas po porodzie Pochwa po porodzie: co ma wpływ na jej stan Jak wspomniano, wygląd pochwy po porodzie zależy przede wszystkim od jego przebiegu i od konkretnej kobiety. Jedne rodzą w godzinę i po okresie połogu zupełnie wracają do siebie, inne przechodzą długi i ciężki poród i nawet po upływie wielu miesięcy ich wagina nie wygląda tak, jak przed ciążą. Nie bez znaczenia jest więc to, jak duże było urodzone dziecko i czy rodząca kobieta była pierworódką, czy sprowadziła na świat kolejną już pociechę - wtedy jej tkanki łatwiej się rozciągają. Dużo niepożądanych zmian wywołuje również nacięcie krocza przy porodzie, które wykonuje się w Polsce u około 90 procent pierworódek. Zabieg ten ma zapobiec samoczynnemu pęknięciu krocza, mogącemu mieć poważniejsze konsekwencje. W Polsce podczas zabiegów stosuje się najczęściej szwy samorozpuszczalne, a gojenie się zranionych fragmentów tkanek zajmuje około dwóch tygodni, jednak w przypadku każdej kobiety kwestia ta wygląda inaczej. W przypadku cesarskiego cięcia pochwa nie powinna ulec rozciągnięciu, chyba że wcześniej kobieta rodziła siłami natury, a dopiero później podjęto decyzję o przeprowadzeniu operacji. Zobacz takżę: Higiena intymna w połogu. Jak dbać o miejsca intymne w okresie połogu? Pochwa po porodzie: ćwiczenia W szybkim powrocie pochwy po porodzie do stanu sprzed ciąży mogą pomóc ćwiczenia Kegla. Warto je również wykonywać jeszcze przed rozwiązaniem, a nawet samą ciążą - co więcej, odpowiednie ich wyćwiczenia zwiększa przyjemność seksualną obojga partnerów. Mięśnie Kegla to po prostu mięśnie dna miednicy - ich odpowiednia forma zapobiega też nietrzymaniu moczu i wypadaniu pęcherza. Żeby wykonać ćwiczenia mięśni Kegla, trzeba jednak wiedzieć, gdzie się one znajdują. Ich lokalizacja nie jest trudna: w czasie oddawania moczu spróbuj na chwilę go wstrzymać - to właśnie mięśniami Kegla poruszysz, by to zrobić. Pamiętaj jednak, by wykonując ćwiczenia, nie robić tego właśnie w trakcie oddawania moczu, ponieważ może to zwiększyć ryzyko infekcji. Doktor Kegel doradzał, aby ćwiczenia, mogące pomóc w szybkim przywróceniu kształtu pochwy po porodzie odbywać 3 razy dziennie, po około 5-10 minut. Pamiętaj, by napinać tylko te mięśnie, bez napinania pośladków i wstrzymywania oddechu. Ćwiczenia polegają na regularnym napinaniu i rozluźnianiu mięśni. Można je wykonywać niemal wszędzie: w komunikacji miejskiej, w pracy, podczas stania w kolejce. Niektóre kobiety, niezadowolone z wyglądu pochwy po porodzie, decydują się na waginoplastykę, czyli zabieg zwężający pochwę. Ich celem jest zwiększenie przyjemności z seksu po porodzie, jak również polepszenie samopoczucia, związanego z problemami w obrębie miejsc intymnych. Polecamy: Ćwiczenia po porodzie – kiedy zacząć i jakie są najlepsze ćwiczenia po ciąży Jak w temacie, po czym poznać, że facet zdradza? W związku z pracą często wyjeżdża w delegacje. Więc właściwie nie mam kontroli nad tym co się tam z nim dzieje... Skoro go o to podejrzewasz znaczy ze jakies sygnały zauważyłaś, z niczego podejrzenia sie nie biorą. Podpatrz jak sie zachowuje, czy i z kim koresponduje, czy Wasze relacje sa takie same jak wczesniej. Przyglądnij sie jego wydatkom tzn czy kupuje wiecej ciuchów niz zazwyczaj (ładne ciuchy - chce sie podobać) itp. Nie zawsze to musi oznaczać zdradę ale jesli sie obawiasz tego to moze lepiej pogadać? Oj to że kobieta podejrzewa o coś faceta nie zawsze świadczy o tym, że ma REALNE powody )) Ja nie wiem czy tak jest do końca. Ja np ufam facetowi i nawet przez myśl mi nie przeszło żeby miał mnie zdradzać. Kwestia zaufania, a to już powód do domysłów... Chyba że źle to rozgryzłam podejrzana czystosc- warca z wypranymi koszulami majtkami itd , wykasowane rozmowy i smsy , puste kieszenie- zero papierkow,kwitow itp . a ty,gdy prubujesz go podpytac czujesz sie jak podejzliwa wariatka Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

jak poznac zdrade po pochwie